Jaka whisky na prezent – przewodnik
Bez znaczenie czy kupujemy książkę, zegarek czy alkohol, aby trafić z prezentem, trzeba się trochę nagłowić. Oto przewodnik jak dobrać i jak szukać whisky w prezencie.
Whisky na prezent – czy to dobry pomysł
Whisky na prezent to ciekawe rozwiązanie. Różnorodność smaku i zapachu whisky, duży „rozstrzał” w przypadku ceny powodują, że zdecydowanie jest w czym wybierać. Nawet jeśli będziemy chcieli kierować się jedynie względami estetycznymi, to znajdziemy eleganckie butelki zapakowane w efektowne tuby, pudełka albo skrzyneczki. Tak więc zdecydowanie jest w czym wybierać – trzeba tylko wiedzieć jak!
Chcę kupić whisky na prezent, ale nie wiem co i jak
W sumie jest to dosyć prosta sprawa, trzeba tylko postarać się jak najlepiej dobrać trunek do obdarowywanej osoby. Miałem już okazję wiele razy podpowiadać w kwestii doboru whisky na prezent. Za każdym razem prezent okazał się trafiony, przynajmniej takie miałem informacje zwrotne – ufam, że szczere.
Jeśli więc potrzebujesz whisky na prezent – pod choinkę, na urodziny, z okazji Dnia Matki albo każdego innego święta, to moja subiektywna podpowiedź, czym się można kierować.
- Po pierwsze – okazja
Chyba nie ulega wątpliwości, że będziemy szukać innej whisky na imieniny kolegi i innej na 30 rocznicę ślubu. Powaga i ranga wydarzenia niejako wymusza określony budżet zakupu (o tym w innym miejscu), a co za tym idzie jakość whisky.
- Po drugie – upodobania
Pół biedy jeśli kupujemy whisky osobie, która pija taki trunek i wiemy, że preferuje np. torfowe malty. Większy problem jest wówczas, gdy chcemy kupić to osobie, której upodobań nie znamy. Wówczas warto się zorientować, w jakich smakach alkoholi taka osoba w ogóle gustuje. Czy woli białe wino wytrawne czy może ciężkie, słodkie wino czerwone? A może bardzo lubi popijać rumy? A jeśli wódka – to czysta czy smakowa – wiśniowa lub ziołowa? Ta wiedza pozwoli nam choć trochę „wstrzelić się” w gust osoby obdarowywanej.
- Po trzecie – doświadczenie
Jeśli whisky na prezent dla początkującej osoby, to raczej nie ciężki, wymagający trunek, np. w wersji cask strength. Jeśli zaś chcemy prezent dla konesera whisky, to oczywiście trzeba się mocniej naszukać. W tym przypadku dobrze jest wiedzieć, jakie ta osoba ma preferencje co do whisky. W takim przypadku warto np. poszukać jakieś edycji z ulubionej destylarni od niezależnego bottlera.
- Po czwarte – budżet
W wielu przypadkach będzie to wyznacznik, jaką whisky kupić. Nie jest jednak sztuką kupić dobrą whisky za duże pieniądze, ale trafić fajną single malt za niewygórowaną kwotę. A jest to możliwe. Trzeba tylko dobrze poszukać, no i wiedzieć, choć mniej więcej, czego szukać (czytaj wyżej).
Jeśli już wiemy na jaką okazję, w jakim stylu, jakiej osobie i za jaką kwotę szukamy whisky, to jesteśmy już prawie w domu.
Przykłady whisky na prezent
Poniższa lista jest oczywiści mocno przykładowo-poglądowa.
Przypadek nr 1
Szybki prezent do 150 złotych dla koleżanki, która lubi delikatne, słodkawe alkohole. Pija i brandy, i rum, i whisky.
Co można kupić:
- Singleton of Dufftown 12yo;
- anCnoc 12yo;
- Glenmorangie 10yo;
- Old Pulteney 12yo
- ewentualnie jakaś inna whisky z regionu Speyside
Przypadek nr 2
Ładny i smaczny prezent pod choinkę dla Mamy, która lubi różne alkohole – a to jakiś koniak, a to dobre wino (cena do +/- 200 złotych)
Co można kupić:
- Glenfarclas 12yo,
- Aberfeldy 12yo,
- Tullibardine Burgundy Finish ,
- może jakiś burbon np. Knob Creek albo 1792 Small Batch ,
- ewentualnie jakaś whisky starzona w beczkach po sherry, coś w stylu Aberlour 12yo Double Cask
Przypadek nr 3
Składkowy prezent za ok. 300 złotych dla kolegi np. z okazji narodzin dziecka. Kolega lubi „ciężki kaliber”, w grę wchodzi więc torf albo jakieś niebanalne whisky.
Co można kupić:
- Ardbeg Uigeadail albo Corryvreckan
- może jakiś blended malt Big Peat,
- Ileach Cask Strength ,
- coś z niezależnego bottlera (np. Ledaig 2005 CWC),
- jako ciekawostkę – Yoichi Single Malt
Przypadek nr 4
Prezent „na wypasie” (aczkolwiek cena w granicach rozsądku), dla zasłużonego i świetnego pracownika w związku z jej/jego odejściem z pracy, obdarowywana osoba potrafi docenić dobry trunek.
Co można kupić:
- Old Pulteney 17yo,
- Bunnahabhain 18yo
- klasowy burbon Bookers albo Bakers,
- jakaś limitowana edycja z mało znanej destylarni (polecam np. niewielką destylarnię Edradour)
- coś od niezależnego bottlera, w stylu Glen Moray 2004 Loży Dżentelmenów lub Craigellachie 2007 TTOW
Przypadek nr 5
Prezent urodzinowy dla laika w świecie whisky, ale lubiącego dobre alkohole, nie bojącego się eksperymentować, cena nie gra roli – może być w miarę tanio, ale też i coś droższego (no ale bez przesady 🙂 )
Co można kupić:
- Glenfarclas 105 Cask Strength,
- Ledaig Rioja Cask
- Port Charlotte 10yo
- ewentualnie dobry burbon np. Eagle Rare 10yo
- coś spoza Szkocji np. tajwańską whisky Kavalan.
Jeśli chcesz zobaczyć wszyskie testy whisky, które do tej pory opisałem,
to zapraszam tutaj ➡ ➡ ➡ Listy whisky.
Jeśli masz pytania, pisz – TUTAJ są namiary. Albo znajdź mnie na Fb.