Auchentoshan Heartwood – test whisky
Niekiedy ludzi dziwią się, gdy słyszą, że są whisky o mocy ponad 50% alko. Jak można to pić!?! Twierdzą, że dla nich whisky musi być delikatna. Wówczas na myśl przychodzi mi Auchentoshan Heartwood.
Delikatna whisky Auchentoshan Heartwood
Gorzelnia, która wyróżnia się tym, że destyluje whisky trzykrotnie, w trzech alembikach. Mowa oczywiście o destylarni Auchentoshan. Potrójna destylacja jest typowa dla produkcji whiskey w Irlandii. Firma jest z tego wyjątkowo dumna – na każdej butelce widnieje hasło, że każda kropla została trzykrotnie destylowana, a trzy alembiki widnieją m.in. na korku butelki. Dzięki temu zabiegowi, whisky z tej destylarni jest gładka i delikatna, a bardziej wyraziste akcenty otrzymuje między innymi poprzez kombinacje różnych beczek używanych w czasie leżakowania.
Auchentoshan jest jedną z nielicznych, która przetrwała w regionie Lowlands. Niegdyś bardzo prężnie działający obszar Szkocji, dziś reprezentowany przez kilka gorzelni. Jeśli trzeba by było je jakoś scharakteryzować, uśrednić, to whisky z Lowlands są delikatne, floralne.
Single malt Auchentoshan Heartwood leżakowana jest w beczkach po burbonie oraz po sherry Oloroso, nie ma deklaracji wieku, jest niefiltrowana na zimno i rozlana z mocą 43% alk. Sprzedawana jest w butelkach o pojemności 1 litra, co może być dla wielu osób kluczową przyczyna zakupu.
Moja opinia o Auchentoshan Heartwood
Wzrok: bursztyn
Zapach: delikatnie, słodko, owoce, ale delikatnie – pomarańcza, jabłko, lekko orzechowo, kawa cappuccino/likier kawowy
Smak: słodko, wanilia, czekolada z orzechami, cappuccino
Finisz: długi, ciepły, czekoladowy
Cena: 150-200 złotych
Delikatesy single malt
Skoro to Auchentoshan, to na pewno jest delikatnie, aksamitnie, skoro to kombinacja beczek po burbonie i po sherry, to na pewno jest dość słodko. Taka właśnie jest Heartwood. Smaczna, delikatna i słodka whisky z ewidentnym kawowym akcentem. Niezły przedstawiciel destylarni z regionu Lowlands.
Auchentoshan Heartwood to propozycja dla tych wszystkich, którzy lubią lekkie whisky. Mnie kojarzy się ona z cappuccino o posmaku czekoladowo-orzechowym. Fajna propozycja na popołudniowy dodatek do deseru. Oczywiście nie jest to pozycja wymagająca, niemniej pijalna jako tzw. daily dram.
Kilka razy miałem okazję zaserwować Auchentoshan Heartwood osobom, które twierdziły, że nie lubią whisky. Argumentowały to między innymi tym, że whisky gryzie w gardło, śmierdzi i w ogóle to po prostu bimber 🙂 Sytuacja zmieniała się diametralnie wraz z podaniem Auchentoshan Heartwood. Jakież było zaskoczenie, że whisky może być taka kremowa, taka delikatna.
Skojarzenia z kawą latte nasuwały się wszystkim degustującym. Dlatego lubię pokazywać whisky Auchentoshan (często to właśnie Auchentoshan Heartwood) podczas degustacji whisky, które mam przyjemność prowadzić. Szczególnie, gdy wśród uczestników jest sporo osób, dla których będzie to pierwszy kontakt z whisky w życiu. Single malt z tej destylarni sprawdzają się jako przykład whisky łagodnych i delikatnych.