Tomatin 12yo – test whisky

Przeczytanie tekstu zajmie Ci ok. 2 min.
whisky_tomatin_szkocka_krata
Tomatin 12yo

Pewnie nie wszyscy słyszeli o marce Tomatin. W sumie to dość dziwne. Przy ich mocach przerobowych, ta whisky powinna stać w każdym sklepie. Na przykład jedna z ich podstawek – single malt Tomatin 12yo

Stara ale jara Tomatin 12yo

Zakład produkujący tą whisky to można by powiedzieć fabryka. Swego czasu działały tam, UWAGA, 23 alembiki !! Wydajność produkcji sięgała wówczas ok. 12 milionów litrów alkoholu. Obecnie moce przerobowe zostały ograniczone, jednakże wciąż są pokaźne. Nadal działa tam 12 kadzi fermentacyjnych.  A z resztą  – zobaczcie sobie sami:


Destylarnia Tomatin leży w regionie Highlands, niedaleko stolicy regionu – Inverness. Od 1986 roku należy do Takara Shuzo Co. (do 1998 roku wspólnie z Okara & Co.). Gorzelnia ta była pierwszą szkocką destylarnią, która przeszła w japońskie ręce. Fakt jest taki, że uratowało to wówczas zakład, gdyż w 1985 roku ówczesny właściciel podjął decyzję o jej zamknięciu.

Whisky Tomatin 12yo należy do podstawowej serii single malt z gorzelni. Whisky ta dojrzewała co najmniej dwanaście lat, z czego część w beczkach po burbonie, a część w beczkach ex-sherry. Taka kombinacja sprawiła, że whisky jest zarówno delikatna jak i nieco pikantna.

Tomatin 12yo - test whisky
tak wygląda teraz butelka po odświeżeniu designu (foto whiskybase)

Moja opinia o Tomatin 12yo

Wzrok: jasny złoty

Zapach: delikatny, słodki, owocowy – jabłko, truskawka, trochę maślany

Smak: ładnie komponuje się ze słodkim zapachem, owocowy, ciut pikantny

Finisz: rozgrzewający, długi, wyraźnie słodki

Cena: 150-200 złotych

Whisky jak kompot po obiedzie

Tomatin 12yo to smaczna single malt. Ładnie pachnie świeżymi, letnimi owocami. Smakuje jak słodki deser. Wg mnie to niezła whisky na prezent w sam razy dla osoby, która lubi napić się dobrego alkoholu, ale nie jest jakimś wirtuozem w temacie whisky. Doskonała propozycja jeśli chodzi o whisky dla początkujących.

Nie ma wyczuwalnego alkoholu, nie jest torfowa (a to wielu nowicjuszy odrzuca) – taka w sam raz, żeby rozpocząć przygodę z whisky. Jeśli często macie w domu niezapowiedzianych gości, którzy zaglądają do waszego barku 😉 to warto mieć tam tą whisky.

Jeśli ktoś szuka whisky bardzo pijalnej, delikatnej, przyjemnej  – Tomatin 12yo spełnia te kryteria. Nie jest to whisky jakoś bardzo skomplikowana i złożona, jednak nie przeszkadza to, aby móc ją w spokoju popijać. To owocowa whisky, która posmakuje wielu osobom.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.